Zostały uznane za „zabawkę stulecia”. W 2016 roku jej twórcy musieli ograniczyć reklamy, bo fabryka nie nadążała z produkcją. O czym mowa?
Rewolucja w świecie klocków
W styczniu 1958 roku został opatentowany klocek znany do dziś. Wyróżniała go jedna rzecz, która sprawiła, że firma podbiła serca dzieci i dorosłych. Była to wypustka. Dzięki niej łączenie kolejnych elementów stało się możliwe. Wieże i piramidy z LEGO nie rozsypywały się jak te z innych klocków.
Więcej niż zabawka
Nazwa pochodzi od duńskich słów „Leg Godt”, czyli baw się dobrze. Budowanie z klocków okazało się nie tylko świetną zabawą, ale też narzędziem do poszerzania wyobraźni. Składanie i rozkładanie elementów sprawia, że można z nich ułożyć wszystko, co zrodzi się w głowie.
Nasz pomysł polegał na stworzeniu zabawki, która przygotowuje dziecko do życia – odwołując się do jego wyobraźni oraz rozwijając potrzebę kreatywności i radości tworzenia, które są siłą napędową każdego człowieka. – powiedział Godtfred Kirt Christiansen, syn założyciela i późniejszy właściciel.
Firma z misją
Mimo upływu lat Grupa LEGO wciąż ma ten sam cel, co na początku działalności – stymulowanie rozwoju od najmłodszych lat. W 1980 powstał dział, którego zadaniem było tworzenie materiałów edukacyjnych. Obecnie LEGO Education współpracuje z instytucjami edukacyjnymi na całym świecie. Firma nie ogranicza się jedynie do tradycyjnym klocków. Stworzyła również serię Mindstorms, wzbogaconą o technologię robotów.
LEGO zachęca najmłodszych i ich rodziców do dzielenia się przykładami kreatywności. Na stronie producenta można udostępniać swoje konstrukcje, oznaczając ja hasztagiem #CoZbudujesz. LEGO z okazji jubileuszu przygotowało również specjalne zestawy, które mają rozbudzać w dzieciach twórczy potencjał.
